Redaktor Piotr Szymon Łoś, wraz ze swymi gośćmi: Michałem Sobańskim i Marcinem Brzezińskim zaprasza do wysłuchania audycji z cyklu: „Rody i Rodziny Mazowsza”. Tematem spotkania był album o kaplicy grobowej Łubieńskich i Sobańskich w Wiskitkach.
Zapis rozmowy dostępny na stronie „Radia dla Ciebie”
Dobra Guzowskie po swym ojcu Feliksie Łubieńskim odziedziczyła Róża (1798-1880), najmłodsza z jego licznego potomstwa, wydana za mąż za Ludwika Sobańskiego (1791-1837), marszałka szlachty pow. bracławskiego, działacza Towarzystwa Patriotycznego, syna właścicieli Obodówki i Wasylówki na Podolu. Ludwikowa Sobańska wsławiła się przede wszystkim swoją szeroką działalnością społeczną, a w niej najważniejsza była pomoc polskim zesłańcom syberyjskim, jak i ich rodzinom. A zaczęła się ta historia od jej osobistej decyzji, że dobrowolnie uda się na zesłanie za swoim mężem. Postawa ta, jak i późniejsze jej przykłady zapewniły Sobańskiej miano „Róży Sybiru”.
Róża z Łubieńskich Sobańska, już jako wdowa po zmarłym Ludwiku, miała świadomość znaczenia Łubieńskich i Sobańskich w życiu społecznym na ziemiach polskich, ale też wiedziała, iż potomkowie jej ojca to bardzo liczna grupa rodzinna. Wróciła więc do wcześniejszej idei i ufundowała na cmentarzu w Wiskitkach rodową kaplicę Łubieńskich i Sobańskich. Administrując w tym czasie głównie majątkami męża na Podolu, w realizację praktyczną swego zamysłu zaangażowała swą niezamężną siostrzenicę, Teklę Skarzyńską (1810-1860), c. Maksymiliana (ok. 1786-1813) i Marii z Łubieńskich (1788-1865), działaczkę charytatywną i religijną, instytutorkę i prezydentkę Warszawskiego Arcybractwa Adoracji Przenajświętszego Sakramentu i Opieki Ubogich Kościołów, protektorkę Bractwa św. Tekli.
W kaplicy grobowej w Wiskitkach, która w 1976 roku przez lokalnych społeczników oraz potomków Łubieńskich i Sobańskich została uratowana przed zburzeniem, jest pochowanych ok. 70 osób, co stanowi ok. 75% przygotowanych nisz na trumny. Gdy powstawała kaplica, Feliks Łubieński miał 110 potomków, stąd też grobowiec robi wrażenie swoją wielkością.
Są tam doczesne szczątki członków obu rodzin i ich krewnych, choć niektórzy z tego grona byli pochowani w grobach obok kaplicy. Stało się tak w wyniku nieporozumienia, które na początku XX wieku trwało jakiś czas między obiema rodzinami, a które zostało definitywnie zażegnane właśnie w 1976 roku.
W dzieło ratowania kaplicy w Wiskitkach w 1976 roku zaangażowani byli: ks. kan. Jan Starszyk (proboszcz parafii), Edmund Bronowski (regionalista, kolekcjoner), Michał Sobański (syn przedwojennych właścicieli Guzowa), Konstanty Łubieński (poseł na Sejm PRL z Koła „Znak”, działacz katolicki) oraz Maria Magdalena Łubieńska (1901-1980), kanoniczka warszawska, córka Tomasza Łubieńskiego i Pelagii z Doria-Dernałowiczów z Mińska Mazowieckiego i Repek. Ciekawe, że w tych dwóch ważkich chwilach dla obu rodzin i samej kaplicy, swoją siłę i dążność do celu zaznaczyły kobiety: na początku Róża i jej siostrzenica Tekla, a w XX wieku właśnie Maria Magdalena.
W 1993 roku kaplica została splądrowana i barbarzyńsko zniszczona. Spadkobiercy przedwojennych właścicieli Guzowa od gminy Wiskitki kupili zespół pałacowo-parkowy, a z czasem sprawami rodzinnego dziedzictwa historycznego oraz materialnego zajął się Michał Sobański, obecnie prezes Fundacji im. hr. Feliksa Sobańskiego. Dzięki jego mecenatowi po 2010 roku kaplica została ponownie wyremontowana, przebadana również historycznie i dalej jest używana przez rodzinę. Jest też ważnym punktem na mapie lokalnej tożsamości historycznej gminy Wiskitki.
Album pt.: „Kaplica grobowa Łubieńskich i Sobańskich na cmentarzu w Wiskitkach” (Warszawa-Guzów-Wiskitki 2020) autorstwa Marcina Brzezińskiego, jest zapewne pierwszą monografią prywatnej rodowej kaplicy grobowej, jednocześnie stanowi podsumowanie w ogóle działań fundatora, czyli Fundacji im. F. Sobańskiego, bowiem oprócz kaplicy wiskickiej, w ostatnich latach restauracji poddane zostały groby i kaplice w Wilnie, Czeczelniku i Paryżu – wszystkie związane z bliską lub nieco dalszą rodziną.
O historii kaplicy grobowej obu rodów w Wiskitkach, w programie mówili: Marcin Brzeziński, historyk oraz Michał Sobański, prezes Fundacji im. Feliksa hr. Sobańskiego, współwłaściciel zespołu pałacowo-parkowego w Guzowie.