Aktualności

Stulecie warszawskiej prowincji Zgromadzenia ss. Felicjanek

W niedzielę 24 kwietnia 2022 r. przy klasztorze ss. Felicjanek w Marysinie Wawerskim nastąpiło odsłonięcie tablicy upamiętniającej Matkę Marię Symplicytę Nehring (przełożoną prowincjalną w czasie II wojny światowej) oraz otwarcie wystawy „Wy macie być opoką dla przyszłości”, przygotowanej wedle koncepcji s. M. Fidelii Janas. Wydarzenia towarzyszyły obchodom stulecia istnienia warszawskiej Prowincji pw. Matki Bożej Królowej Polski Zgromadzenia Sióstr św. Feliksa z Kantalicjo. W okolicznościowym katalogu, towarzyszącym wystawie omówiono m.in.: najważniejsze etapy w historii Zgromadzenia, jego obecną działalność oraz wsparcie jakiego w XIX i XX w. udzieliła zakonowi rodzina Sobańskich.

001
Tablica pamiątkowa Matki Marii Symplicyty Nehring przy klasztorze ss. Felicjanek w Marysinie Wawerskim; fot. s. M. Natanaela Błażejczyk CSSF

„Początki zgromadzenia sięgają roku 1854 kiedy to Zofia Kamila Truszkowska (bł. Maria Angela Truszkowska, 1825-1899), za pozwoleniem swego spowiednika, o. Honorata Koźmińskiego, założyła na Rynku Nowego Miasta w Warszawie schronisko dla osieroconych dziewcząt oraz chorych i starszych kobiet. Instytucja, przychylnie przyjęta przez mieszkańców stolicy, przeniosła się rok później do budynku przy ul. Mostowej. W roku 1856 schronisko przekształcono w Zakład św. Feliksa, wokół którego rozwinęło się Zgromadzenia Sióstr św. Feliksa z Kantalicjo.

Do utrwalenia egzystencji nowej rodziny zakonnej znacząco przyczynił się ówczesny prowincjał warszawskich kapucynów, a od 1857 r. biskup podlaski o. Beniamin Szymański. Dla ochrony przed atakami władz zaborczych postarał się o zatwierdzenie rządowe dla Zakładu i afiliację felicjanek, jako tercjarek franciszkańskich, przez ministra generalnego swojego zakonu, o. Salvatora da Ozieri.

002
Michał Sobański podczas uroczystości otwarcia wystawy jubileuszowej ss. Felicjanek; fot. M. Brzeziński

Liczba podopiecznych Zakładu stale wzrastała, a okres odrodzenia religijnego w Królestwie Polskim, którego głównym ośrodkiem była Warszawa, sprzyjał napływowi kandydatek do życia zakonnego. Był to moment zwrotny w rozwoju nowej rodziny zakonnej. Oprócz dotychczasowej posługi sierotom i starszym kobietom, w nowym domu przy ul. Daniłowiczowskiej podjęto nowe zadania: utworzono ochronę i szkołę dla biednych dziewcząt dochodzących z miasta, prowadzono rekolekcje dla osób z wyższych sfer, nie zaniedbując przy tym ubogich na obrzeżach Warszawy.

Działalność ss. Felicjanek spotkała się z zainteresowaniem członków Towarzystwa Rolniczego, którzy w swoich majątkach, w ramach walki z analfabetyzmem, zaczęli tworzyć ochrony. Do pracy w nich zaczęli zapraszać felicjanki. Pierwsza ochrona powstała w 1859 r. w dobrach ceranowskich Ludwika Górskiego. Zadaniem sióstr było nauczanie dzieci, młodzieży i dorosłych czytania, pisania, rachunków i katechizmu oraz opieka nad chorymi we wsi. Do roku 1864 felicjanki podjęły posługę w ponad 30 takich placówkach na terenie Podlasia, Kielecczyzny i Lubelszczyzny.

003
Szkoła przy ul. Syreny w Warszawie, ufundowana w 1911 r. przez Michała Sobańskiego, fragment wystawy jubileuszowej ss. Felicjanek; fot. M. Brzeziński

Po wybuchu powstania styczniowego 1863 r. ochrony wiejskie zamieniono na lazarety. Największy szpital polowy na 40 łóżek siostry zorganizowały w domu głównym przy ul. Daniłowiczowskiej w Warszawie. Za tę patriotyczną postawę oraz utwierdzanie unitów w jedności z Kościołem rzymskokatolickim felicjanki zapłaciły kasatą Zgromadzenia w 1864 r.

Zgromadzenie usunięte z terenów Królestwa Polskiego szybko odrodziło się w Krakowie i rozprzestrzeniło na terenie Galicji. W roku 1874 felicjanki wyjechały także za ocean, aby służyć polskim emigrantom. Nigdy jednak nie zapomniały o Warszawie – kolebce Zgromadzenia. Nadzieję powrotu do stolicy rozbudził ukaz tolerancyjny z 1905 r. Niestety zaangażowanie sióstr w powstanie styczniowe nadal było przeszkodą w uzyskaniu rządowego pozwolenia na osiedlenie się w Królestwie Polskim. Dlatego też, za radą życzliwych ludzi, ówczesna przełożona generalna wysłała w 1907 r. do Warszawy trzy siostry w strojach świeckich.

004
Schronienie dla paralityków przy ul. Nowowiejskiej, ufundowane w 1876 r. przez Feliksa Sobańskiego, fragment wystawy jubileuszowej ss. Felicjanek; fot. M. Brzeziński

Ks. prałat Zygmunt Łubieński, ówczesny proboszcz parafii św. Stanisława na Woli, wynajął dla sióstr miejsce na zamieszkanie i prowadzenie ochronki w domu przy Szosie Wolskiej 19. Mimo trudnych początków siostry otworzyły trzyklasową, koedukacyjną szkołę elementarną.

Dzięki ofiarności Michała hr. Sobańskiego, który z własnych funduszy zakupił dla felicjanek teren po dawnej fabryce „Syrena” i wybudował na nim piętrowy gmach, już w 1911 r. prowadzone przez siostry fundacje, funkcjonujące pod nazwą Zakładu św. Stanisława, można było przenieść do nowego budynku, gdzie otworzono również szwalnię.

W 1916 r. dzięki zmianom politycznym, za pozwoleniem ks. kardynała Aleksandra Kakowskiego, siostry założyły ukrywane dotychczas habity, ujawniając swoją tożsamość. W 1918 r. chętnie podjęły zaproponowaną im posługę w dużym warszawskim Zakładzie Schronienia Paralityków pw. św. Rocha im. hrabiów Sobańskich, który w 1876 r. wybudował i utrzymywał Feliks hr. Sobański, ojciec Michała.”

005
Michał Sobański składa gratulacje przełożonej prowincjalnej – s. M. Christelli Skwarek, z prawej s. M. Fidelia Janas – historyk Zgromadzenia i kuratorka wystawy jubileuszowej; fot. M. Brzeziński

Rodzina Sobańskich wspierała finansowo schronienie dla paralityków przy ul. Nowowiejskiej aż do nacjonalizacji po II wojnie światowej. W roku 1944, podczas Powstania Warszawskiego, Niemcy zamordowali podopiecznych schronienia, posługujące tam siostry, personel medyczny oraz Ludwikę z hr. Wodzickich Michałową hr. Sobańską, która odmówiła opuszczenia potrzebujących.